Wynajem hali magazynowej warto?

Myślę o otwarciu SH i zastanawiam się nad wynajęciem hali magazynowej. Mam małe mieszkanie i nie będę miała gdzie trzymać tych ubrań. Myślicie, że to dobry pomysł? Mój mąż twierdzi, że tylko stracę pieniądze na tym biznesie.

A nie mogłabyś trzymać tych rzeczy na zapleczu sklepu? Na początku działalności raczej nie będziesz kupowała aż tylu rzeczy by zapełnić nimi magazyn prawda? Pomyśl nad tym bo niepotrzebnie wydasz kasę na wynajem hali. Ja bym poczekała trochę aż się interes rozwinie.

Wydaje mi się, że nie warto. Second Handy raczej magazynują rzeczy w jakimś pomieszczeniu w sklepie, bądź nawet pod wieszakami i pod skrzynkami z ubraniami. Nie przejmują się zbytnio miejscem, po prostu dostawy robią na bieżąco. Nie ma co ukrywać, nie jest to drogi towar o który przedsiębiorcy dbają jakoś szczególnie - oczywiście, można znaleźć w SH ładne rzeczy wyglądające jak nowe, ale są też poplamione i potarganie, sprzedawcy wystawiają je za koleją, więc większe magazyny raczej nie są potrzebne.

Nie opłaca się wynajmować hali. Przypuszczam, że nawet jeśli będziesz zamawiać dużo towaru ten będzie szybko schodził, bo Second Handy są teraz bardzo modne. Wynajem będzie niepotrzebnym kosztem, lepiej rodzić regularne dostawy, powinno wyjść taniej. U mnie w mieście jest jedno wielkie pomieszczenie i kawałek z niego jest zasłonięty wieszakami i kotarą, tam właściciele trzymają worki z ubraniami, następnego dnia rano są wyciągane na sklep i raz czy nawet dwa razy w tygodniu dowożony jest nowy towar.

lepiej postaw sobie przy sklepie jakis blaszak i tam trzymaj moja ciotka tak robila jak jej miejsca nie starczało w sklepowym magazynie :)

Ja nie wynajmowałabym hali, podejrzewam, że na początku działalności koszty by Cię zjadły. Najlepiej wynająć jakieś mniejsze pomieszczenie a ubrania trzymać w magazynie. Poza tym z taką większą inwestycją jaką niewątpliwie jest wynajem hali warto poczekać aż interes ruszy.

nie opłaca się, towar w takich sklepach przy dobrej okazji schodzi w momencie, lepiej mieć wszystko w obrębie sklepu niż jeszcze płacic za przewóz magazyn-sklep. to są dodatkowe koszty które są kompletnie zbędne. lepiej chyba jakieś porozumienie z pośrednikiem i dowóz do sklepu co tydzień czy coś.

pomysł z blaszakiem nie jest zły ale niestety nie zawsze jest miejsce w okolicy sklepu na taki garaż. lepiej zamawiać tyle towaru ile ma się miejsca. Niby SH to odzież używana, ale wbrew pozorom w przypadku tego typu odzieży moda również postępuje i nie warto robić ogromnych zapasów.

towar sie wymienia co tydzien wiec lepiej w blaszaku trzymaj nowy i na wymiane a w sklepie to co na bieząco :) u nas jest tak ze w pon wszystko w normlanych cenach we wtorek 1 zł taniej w środe 2 zł taniej w czwartek 50 % ceny mniej w piatek po złotówce, a w sobote dostawa nowego towaru i od początku ;)

u nas też, poniedziałek50 procent, wtorek złotówka, środa nowy towar, czwartek na wagę, a piątek dokładanie towaru. Idąc tamtędy we wtorek po południu nawet nie ma co zaglądać bo wieszaki prawie że puste, zatem w tym biznesie plusem jest to, że nic się nie marnuje i miejsca na magazyn są niepotrzebne