Faktoring czyli zamiana faktur w pieniądz

Na różnych forach internetowych wielokrotnie przewija się temat funkcjonowania firmy oraz jej finansowania. Większość przedsiębiorców zna różne konfiguracje kredytów, karty kredytowe, itp. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jednym z narzędzi, które z powodzeniem mogą pomóc w utrzymaniu płynności finansowej firmy jest faktoring. W odróżnieniu od kredytu, działa on "w tle", co czyni go niewidocznym dla banków i innych instytucji finansowych, udzielających kredyty. Nie ma go w bilansie firmy, ale ma wpływ na jego strukturę. Przykład: Przed podpisaniem umowy faktoringu i przed sprzedażą wierzytelności, po stronie aktywów w majątku obrotowym znajdują się należności od odbiorców. Kiedy w ramach umowy faktoringu sprzedamy wierzytelności, po stronie aktywów zmniejszą się należności, zwiększy się natomiast stan środków pieniężnych. Jest kilka odmian faktoringu - wierzytelnościowy, dłużny, globalny czy pojedynczy. Wielu czytających ten wpis zapewne korzysta z takiej formy. Mało kto jednak wie, że na rynku istnieje pewien produkt, który w ramach limitu daje możliwość płynnego kształtowania przez przedsiębiorcę typu faktoringu w zależności od swoich potrzeb. Jeśli kupuje towar, przedstawia do wykupu faktury, otrzymuje pieniądze na ten towar, ma czas na oddanie pieniędzy np. 60 dni. W tym czasie obraca towarem i dopiero oddaje pieniądze. Albo też wystawia fakturę z długim terminem płatności, oddaje do wykupu, otrzymując od razu 100% kwoty faktury. I co jest jeszcze bardzo ważne - w tym limicie obowiązuje tzw. cicha cesja. Kontrahent nie dowiaduje się o cesji wierzytelności. Faktor bowiem wypłaca pieniądze faktorantowi, a kontrahent płaci również na konto faktoranta. Po otrzymaniu pieniędzy faktorant zwraca faktorowi. Zainteresowanych bliżej tym tematem odsyłam na mojego bloga na http://www.slowkilkaomalymbiznesie.pl/

Podstawy faktoringu: http://artursarnecki.eu/faktoring-w-praktyce/