Przelew za granice. Jak najszybciej i najłatwiej?

Mam do nadania jeden przelew do Francji. Byłem winny kumplowi pieniądze , obecnie on pracuje za granicą. Chciałbym mu oddać. Niby mogę jak przyleci za pół roku ale nie chciałbym aby się to tak za mną ciągnęło no i tak nieładnie przedłużać.
Zastanawiam się czy warto jest dla jednego przelewu zakładać sobie konto walutowe. No chyba,że jesteście zdania,że jest to jednak przydatna rzecz i warto jest do czegoś innego.
Czy jednak skorzystać z jakiejś firmy pośredniczącej w takich przelewach? Jesli tak to kogo polecacie?

A w Western Union to nie ma jakiejś dużej opłaty? Kiedyś próbowałem prze nich wysłać do Holandii i miałem jakieś problemy.
Moim zdaniem jeśli przelew ma być jednorazowy i do tego nie bardzo duży, to można normalnie z banku zrobić przelew z normalnego rachunku. W wielu bankach jest on tani, w mbanku kosztuje 5 złotych.

A Pay Pallem? Mi sie wydaje, ze jest całkiem niezle. Płaci się procentowo od przelewanej kwoty.

Pay pall jest drogi. Nie oplaca sie. Juz lepiej stary, dobry WU.

Jeśli jest to niewielka kwota to może i Paypal się opłąca .Jednak pobierają oni prowizję od każdej wpłaty i jeśli w grę wchodzą większe pieniądze to będzie to totalnie nieopłacalne. Western Union to bardzo pewna firma ale tanio również nie jest.

Możesz skorzystać z usług jednego z pośredników w przesyłaniu pieniędzy. Obecnie dość dobrą ofertę posiada Easysend. Kiedyś wysyłałam za ich pośrednictwem pieniądze i nie było tak drogo.

Skorzystałem z easysend.pl, dzięki bardzo fajnie i łatwo. wyslalem przelew za free :)